gra karciana

Taaa, niech żyje kolonializm Wink

to było dominium brytyjskie, ale jakbyś dał tą 'nową' flagę, to i tak nikt by się i tak nie kapnął podejrzewam, ale niech będzie prawdziwie;)

Co do ostatniego to oczywiście, zasięg powinien być tylko 'przy piechocie', na pole bieżące.

Piechota ma obronę. Tylko że nie da się jej opisać żadnym wzorem. Ale potrafi się chować, maskować, okop ...

Chodzi ci o wybór jednej z nich, tak?

Najprostsza i realistyczna dla mnie jest b), przy ruchu 3 (taki chyba najbardziej popularny) szansa jest bardzo duża.

Wyjdę na idiotę (znowu) - rozproszony ...

Od razu mówię że nowe zasady bombardowań muszę dopiero przeczytać, tak samo wymyślić dla bombowców nazwy atrybutów (jak wpadnę na fajniejsze niż są).

Twoja sytuacja jest dla mnie cudownie piękna. S ...

Albo skoro jest temat do Ekwipunku to nie będę mnożyć bytów Razz

Główne założenia, poprawiać bo nie do końca jestem obeznany z aktualną mechaniką rozgrywki:

Armaty ppanc., rusznice ppanc. etc. - dzi ...

Pięknie opisane zasady funkcjonowania Lotniska. Bardzo mi się to podoba.

Myślałem nad możliwością zrobienia stosu z czołgami, byłoby unikatowe. Ale to by dziwnie wyszło w praktyce.

Pomysł z ruchem po ruchu jest ok.

Od biedy mam jeszcze jeden pomysł. Mobilność jak mó ...

Podoba mi się, ale jest mała problema. Jeśli napadywuje na TD czołk, to najpierw porównujemy parametr Atak czołgu który atakuje z parametrem Obrona TD broniącego się. Więc TD nie ma przewagi, no, chyb ...

No dobra, wprowadzenie ekwipunku niesie pewne wyrzeczenia. Skoro stos może liczyć 4 karty max, musimy zrezygnować ze wsparcia piechoty np. ppanc plus czołgiem plus plotem plus moździerzem, plus..... i ...

Dwa razy ostatnie zdanie się pojawiło.

To je amelinum, tego nie pomalujesz! Wink

A serio... Nie wiem czy malować. Na razie będzie srebrniutki ocynk, zobaczę jak będzie wyglądać.

Zawsze modyfikatory są lepsze moim zdaniem. Bo zmuszają do ryzyka, prawdopodobnie się uda, ale... No właśnie. Powiedz ilu dowódców na stronę potrzebujesz. Tak z 3-4?

Ju-87 były w użyciu całą wojnę, ale w wielu wersjach, później już mocno udoskonalonych. Ale podejrzewam, że wersja B też się uchowała w pewnej ilości.

Piękne zdjęcie przy okazji. Mniut malina.

No tak, wygląda lepiej teraz. Napisałem celowo Wellington, żeby nie kojarzyło się z RPA, bo wtedy to nie było RPA Very Happy