gra karciana

voytech

Wbrew poprzednim zarzekaniom się, wprowadzam (na razie testowo) kości do gry.
Wstępne założenia: bierze się tyle czerwonych kości k6, ile się ma ataku i tyle zielonych kości k6, ile się ma obrony (kolory wzięte z parametrów na kartach, żeby było łatwiej).
Przeciwnik adekwatnie.
Rzuca się na raz wszystkimi kośćmi zlicza sukcesy. Sukces to wyrzucenie 4+.
Porównuje się ilości sukcesów Atak-Obrona (analogicznie, jak bez kości). Przy remisie Obrona wygrywa.

Zalety rozwiązania:
słabszy czołg ma szanse zniszczyć mocniejszy, co wcześniej było niewykonalne

Wady rozwiązania:
wydłuża rozgrywkę
zwiększa element losowości

voytech

Mam zasady i muszę przyznać, że jestem z nich bardzo zadowolony. Oto fragment z Podręcznika Gracza dotyczący walki przy użyciu kości.

=============
Gdy walczą ze sobą dwie jednostki naziemne, porównywany jest Atak jednostki (jednostek) atakującej z Obroną jednostki (jednostek) atakowanej oraz jednocześnie Atak jednostki (jednostek) atakowanej z Obroną jednostki (jednostek) atakującej. Rozpoczynamy od gracza atakującego. Sumuje on wartość Ataku wszystkich swoich jednostek biorących w nim udział i bierze do ręki taką właśnie ilość kości. Tworzy to pulę ataku.
Aby w jednym ataku mogły uczestniczyć jednostki stojące na kilku polach, każda z nich musi być wyposażona w Odbiornik lub Radio, natomiast przynajmniej jedna z nich musi mieć Radio.

Przykład: Niemcy otoczyli francuski czołg B1 bis, tworzący stos z piechotą Infanterie. Na 3 przyległych polach znajdują się niemieckie wojska. W ataku bierze udział SdKfz 222 (Atak 2), PzKpfw I B (Atak 1) oraz znajdujące się na jednym polu i tworzące stos Wehrmacht (Atak 2) i PzKpfw II D/E/F/G (Atak 2). Grający Niemcami bierze więc do ręki 2+1+2+2 = 7 kości k6.

Następnie atakujący rozdziela swoją pulę ataku pomiędzy wszystkie atakowane jednostki wg swojego uznania. Może całą pulę przeznaczyć na jedną jednostkę albo dowolnie ją podzielić.

Przykład: Niemiec uznaje, że najgroźniejszy jest B1 bis mający 5 obrony. Kładzie więc na nim 6 kości, a pozostałą jedną na piechocie stojącej na tym samym polu co B1 bis.

Gdy atakujący rozdzieli swoją pulę ataku, przechodzi do walki. Broniący się bierze ilość kości równą Obronie atakowanej jednostki (pula obrony). Atakujący podnosi kości z karty atakowanej jednostki i obydwaj wykonują rzuty.

Przykład: Niemiec wybiera, że pierwszą walkę stoczy z B1 bis, więc Francuz bierze 5 kości (Obrona B1 bis to właśnie 5), a Niemiec podnosi swoje uprzednio położone 6 kości. Każdy z graczy wykonuje rzut swoją pulą kości.

Każde 4, 5 lub 6 (w skrócie 4+) wyrzucone na kości oznacza Sukces. Każdy z graczy oblicza ilość wyrzuconych sukcesów. Aby zniszczyć wrogą jednostkę gracz, którego Atak jest porównywany, musi wyrzucić więcej Sukcesów od gracza, którego Obrona jest porównywana. Remisy są zawsze rozstrzygane na korzyść Obrony.

Przykład: Niemiec wyrzucił na kościach 2-3-4-3-5-6. Osiągnął więc 3 sukcesy. Francuz rzucił 4-1-4-1-1. Osiągnął więc 2 sukcesy. B1 bis zostanie zniszczony w tej bitwie. Następnie atakowana jest piechota, na którą Niemiec przeznaczył 1 kość. Rzuca 6 – sukces. Francuz rzuca 4 – sukces. Piechota przeżywa.

Gdy zostanie ustalone, czy i które z jednostek atakowanych zostaną zniszczone, sprawdza się czy i które z jednostek atakujących zostają zniszczone. Broniący się sumuje Atak wszystkich atakowanych jednostek tworząc swoją pulę ataku, którą następnie rozdziela pomiędzy jednostki, które go zaatakowały (adekwatnie jak uprzednio czynił atakujący). Po czym następują rzuty i sprawdzane jest, które jednostki atakujące zostaną zniszczone w tej bitwie.

Przykład: B1 bis ma atak 4, a tworząca z nim stos piechota ma atak 2. Francuz bierze więc 6 kości, 2 kładzie na Wehrmacht (obrona 1), 2 na SdKfz 222 (obrona 1) i dwie na PzKpfw I B (obrona 1). Rzuca 5-1, 1-2, 4-5. Niemiec rzuca dla piechoty 6, dla samochodu 5 i dla czołgu 2. Piechota i samochód się obroniły, czołg zostanie zniszczony.

Wprowadzane są w życie efekty bitwy.

Przykład: Niemiec traci PzKpfw I B, a Francuz B1 bis. Na placu boju pozostają po stronie niemieckiej SdKfz 222 oraz Wehrmacht z PzKpfw II D/E/F/G. Francuzom zostaje Infanterie.

As pancerny dołączony do czołgu traktowany jest z czołgiem jako jedna karta o wyższych obydwu parametrach. Nie można więc rozłożyć kości wyłącznie na asa pancernego. Gdy czołg jest niszczony, as pancerny ginie wraz z nim.
============

Co sądzicie?

voytech

Gdyby ktoś chciał grać na bogato w War of Tanks, może się zaopatrzyć w minimum 15 sztuk kości:

Amerykańskich
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Sowieckich
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Niemieckich
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Brytyjskich
[link widoczny dla zalogowanych]