gra karciana

voytech

Do RB Naczelny Wódz wyznaczył Stanisława Maczka i Stefana Roweckiego.

niedzwiedz91

Ok. A Pytam bo pisałeś kiedys w innym w wątku że trzeba dowódców do RB.

voytech

Trzeba, radzieckich i niemieckich.
I mam dylemat których. Z niemieckich można brać ile wlezie, większość się nadaje, ale nie może ich być za dużo. Z ruskimi odwrotnie - były ich setki, ale jeśli wziąć wyłącznie dobrych, którzy czegoś dokonali w 1941 to zostałoby kilku. Niedługo ich wymienię z nazwiska, tylko skończę czytać książkę.
I teraz: brać z każdej strony tyle samo, np. dowódców armii i grup armii (frontów) czy też może dać dowódców związków taktycznych, ale co w przypadku Ruskich? Dodawać ich na siłę i dawać umiejętności, na które nie zasługują to bez sensu. Czy też może, ostatnio wpadł mi do głowy taki pomysł, dodać ich przykładowo 10, ale tylko 3-4 z użytecznym skillem, a resztę bez skilla w ogóle albo z jakimś marginalnym. Pokazałoby to, że owszem, w RKKA było mnóstwo dowódców, ale kompetentnych bardzo mało i gracz po prostu dostałby na rękę kiepskie karty, które by prawdopodobnie discardował jako mało(bez)użyteczne, co spowolniłoby go trochę.

voytech

Dodatkowe dwie rzeczy do przemyślenia.
Ruskich trapiła niesamowita ilość awarii. Ale naprawdę olbrzymia. Do tego brakowało im wszystkiego, paliwa, amunicji, smarów, materiałów wybuchowych i inżynieryjnych. Myślę, jak to odzwierciedlić. Najprościej - przy każdym ruchu rzut kostką, ale nie chcę robić z WoT, za przeproszeniem, Kryształów Czasu, gdzie się ciepało koblami przy każdej czynności. O, właśnie teraz coś mi przyszło do głowy. Dużo z tych awarii było podczas forsownych marszów. Więc może przy poruszeniu pojazdu o więcej niż 1 pole, wtedy byłby podatny na awarię?
Druga sprawa to kompletny brak komunikacji i współdziałania pomiędzy dywizjami, korpusami itd. Zastanawiam się, czy po prostu nie zabrać radia *wszystkim* sowieckim wojskom. Wtedy funkcjonalność radia można by przerzucić na kilka kart taktyki. Czyli użyliby go raz na ruski rok.

niedzwiedz91

Ja jestem za maksymalnym uproszczeniem. Można po prostu zmniejszyć mobilność ruskich czołgów o jeden. Zabrać Ruskim radio (może nie wszystkim jednostkom). Dać Ruskim więcej dowódców ale słabych.

PawlusSidewinder

Osoba nie próżnowała!!! Smile

Kilka uwag na szybko.

Co do dowódców: podoba mi się pomysł, żeby dać Ruskim dużo dowódców, ale większość miernych. Tak było naprawdę. Niech gracz się męczy i szuka jakiegoś przydatnego w tym tłumie przeciętniaków.

Co do radia: bardzo dobrze, zabrać. Większość uderzeń Armii Czerwonej na tym etapie wojny to książkowy przykład braku współpracy. A w War of Tanks jest ona oddawana radiem.

Co do awarii i braku materiałów: trudna decyzja. Podoba mi się pomysł z forsownym marszem, zabranie 1 ruchu też nie jest złe, ale wyjdzie na to że... czołgi zawsze były trochę zepsute, ale nie na tyle żeby nie jeździć Very Happy

Wpadł mi do łba pomysł antyskilla radzieckich czołgów, na stałe wpisanego do kart, np. 'Problemy sprzętowe' (i bez skojarzeń proszę!), który przy zadeklarowaniu forsownego marszu (czyli >1 pole w fazie ruchu) kazałby rzucać kością i np. 1=zepsuty, nie ma ruchu, 2-3=awaria/brak paliwa, w efekcie można ruszyć się tylko o jedno pole, 4-5-6= wszystko zagrało i wykonujemy normalny ruch.

Co do Pawłowa: nie był aż taki tragiczny moim zdaniem, kogoś trzeba było przykładnie ukarać żeby inni wzięli się w garść i załatwiono akurat jego. Na taki sam los zasłużyli inni dowódcy tego szczebla, bo dowodzili równie lub bardziej chaotycznie/nieudolnie.

Co do Woroszyłowa: jego dowodzenie to bardziej chłyt marketingowy. Jako jednego z jakby to nazwać, symboli rewolucji. Jak się brał za prawdziwe dowodzenia, to kończyło się to niezmiennie katastrofą Smile

także jego minusować ile wlezie:)

Idę do pracy, później poczytam dokładniej.

Voytech, to działa mobilizująco jak coś wrzucasz, dobra robota.

PawlusSidewinder

PawlusSidewinder

Dobra, potrzebuję propozycji niemieckich i radzieckich samolotów do RB. Ile i jakie konkretnie modele.

Przypominam, że mamy jak dotąd:
RB: 1 myśliwiec FIN (+1 planowany as)
1 szturmowiec i 1 myśliwiec RO
2 bombowce, 2(3) myśliwce, 2 szturmowce PL,
0 maszyn niemieckich, czyli aktualnie:
4(5) myśliwców, 3 szturmowce i 2 bombowce po stronie Adolfa ZANIM pojawil się pierwszy samolot rdzennie niemiecki Razz

Ruski: Nic. Czyli aktualnie... Nic Razz

Wiadomo że samolotów niemieckich musi być więcej niż ich sojuszników. Myślę że na Połamane Oko najmniej 3-4 myśliwców, 3-4 szturmowców, 2-3 bombowców. Ale może i więcej.

Oczywiście proponujcie różnych modeli ile wlezie, żeby karty się nie powtarzały po nudziarsku.

Z radzieckim lotnictwem trochę inaczej, oni się bronią więc bombowców nie za wiele, szturmowców średnio a najwięcej myśliwców. Tak sobie myślę, powiedzcie co wy na to.

Zawsze voytech może oszacować liczbę kart samolotów swoją czarną magią proporcji na podstawie historycznych danych. I trochę je zbalansujemy na nasze potrzeby. Bo jak zaś Niemcy będą masakrować w powietrzu, nie unikniemy tego.

PawlusSidewinder

JaneCobbsHat

JaneCobbsHat

JaneCobbsHat

Jeden pomysl Niemcy powinny mic JU-86 P albo R, bombowiec/samolot rozpoznawczy wysokiego pulapu. Powinien byc nie osiogalny dla sovieckich mysliwcow. Niewielki atak nie nie do zniszczenia.

A sowieci powinni miec Po-2, i tu warto jest zeby byl jakis efekt psychologiczny, czyli nie niszczy ale oslabia obrone w nastepnej turze czy cos takiego.

niedzwiedz91

PawlusSidewinder

Jeśli chodzi o Sosabowskiego i spadochroniarzy jestem za;)
Jeśli chodzi o Ju-86 jestem za, mam super książkę o niemieckich samolotach, więc nie będzie problemu.
Jeśli chodzi o Kukuruźnika vel Pociaka to koniecznie musi być Very Happy

Jeśli chodzi o szturmowce ruskie, jestem za, tyle że były używane przeważnie niezgodnie z przeznaczeniem, np. do bombardowań. A do tego się po prostu nie nadawały i ponosiły koszmarne straty. Ale to się odda;)
Jeśli chodzi o antyskilla to może masz rację Nieświeziu, w takim razie sprawa jest prosta, trzeba to przemycić bezboleśnie dla gracza.

Klucz do konserw rozwalił system, typowe Very Happy

gj WG chciałoby się rzec;)

JaneCobbsHat

A tak wlasnie sobie mysle, czy w RB nie powinna byc Japoni (lojalny sojusznik Polski i Societow nienawidzili)? Wiem ze to troche z mapa nie do konca sie da.