PawlusSidewinder
Dołączył: 11 Lip 2014
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:41, 14 Cze 2015 Temat postu: [szturmowiec] Pe-2 (RB 1941) |
|
|
Zabawnie przy liczeniu statów. To był w ogóle zabawny samolot, miał być dużym myśliwcem przechwytującym, coś jak niemieckie Bf 110, ale 'góra' stwierdziała że nie będzie miał co przechwytywać i kazali na cito przerobić go na... szybki bombowiec nurkujący. Taki półnurkujący w zasadzie, nie wyciskał takich kątów nurkowania jak np. Ju-87 czy Ju-88. w ogóle podczas nurkowania tylko zewnętrzne bomby można było zrzucać, bo nie miał żadnych wysięgników dla bomb umieszczonych w kadłubie. Także przed startem musiałeś wiedzieć czy będziesz nurkował czy nie
Stąd mogłem dać normalne obciążenie (600kg) i uznać że jest nurkowcem, co daje bonus +1 Ataku Naziemnego... Albo dać 1000kg (to był udźwig 'z przeciążeniem, mógł tak zabrać 4xFAB-250) i znerfić jego nurkowatość. Na szczęście w obu wypadkach statystyki są takie same, 6/5/5.
Aha, ciekawostka, dość smutna. Petlakow zginął właśnie w tym samolocie. Jedni mówią że w katastrofie, że pożar był, inni... Że go zlikwidowano. Nie zdziwiłbym się, Pe-2 powstawał w kazamatach NKWD a w nagrodę za jego stworzenie pozwolono Petlakowowi (i zespołowi) nocować w domu. Heh.
Aha, druga ciekawostka. Po 'ubombieniu' na kartce pierwotnego samolotu nie stworzono żadnego prototypu. Poszedł od razu do produkcji!!!! Oficjalne próby przeszedł pół roku później. Dlatego były takie cyrki że o produkowanym seryjnie samolocie mówiono że 'go nie mamy'. HAHA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|