gra karciana

voytech

No właśnie, czy aby są to na pewno miasta?
A jeśli tak, to jakie? Miasto 1, Miasto 2 itd?
Czy może Berlin, Hamburg, Frankfurt, Koln?
Jeśli nazwami rzeczywistych miast, to inna musiałaby być kolejność na froncie zachodnim, a inna na wschodnim.
Poza tym co z miastami amerykańskimi?
Albo japońskimi?
Albo z walkami w Afryce? Przecież nie zajmuje się tam Berlina. Czy zatem różne miasta/sektory pod każdy ze scenariuszy?
Chyba, że to nie Miasta, a np. Sektory?
Nie Berlin, Warszawa, a Baza?
Albo Warszawa +4 sektory?

Eeee?

SerpentSierp

Zmień miasta na prowincje i wszystko będzie cacy Wink

MaxDamageShot

Kolega powyżej ma racje. Jak będzie walka na pustyni to też będą miasta??

voytech

Baza i 4 Prowincje?

Kubotok

Dobry pomysł z prowincjami, daje dużo więcej możliwości do scenariuszy, powiedzmy bazę czasem da się przenieść na inna prowincję.

MaxDamageShot

Dokładnie, Baza i 4 prowincje

barnof

To ja mam inny pomysł.
Baza plus cztery obszary/prowincje, jak zwał tak zwał.
Do każdego scenariusza tworzymy karty obszarów, na przykład 10 dla każdego gracza. Karty te mają odzwierciedlac klimat scenariusza i specyfikę terenu. Każdy gracz losuje 4 karty i układa je dowolnie na swoich obszarach.
Przykładowe karty:
"Twierdza Modlin" - obrona x2
"Autobahn" - jednostki zmotoryzowane posuwają się o dodatkowe pole.
"Wzgórza Seelow" - bonus do obrony
"Pole minowe" - dodatkowa tura na przejście
"Depresja Al Qatara" - na polu mogą się zmieścic tylko dwie jednostki.
I co tam jeszcze dusza zapragnie.

voytech

I to jest bardzo dobry pomysł i rozwiewa moje wątpliwości. Trzeba per scenariusz wymyśleć dla każdej ze stron "miasta" (nazywam z przyzwyczajenia).
Ponieważ są per scenariusz, mogą mieć awers i rewers zależny od strony, która je kontroluje (oprócz bazy).
10 na stronę to może za dużo (ograniczamy ilość kart). Zacznijmy od 5 na stronę per scenariusz. W przypadku Fall Weiss, od którego zaczynamy bazą dla Polski niech będzie Warszawa.
Co daje Polsce Warszawa? Hmmm, Obrona +1 dla wszystkich jednostek?
Drugim "miastem" może być Twierdza Modlin. Co daje?
Jakie trzecie?
Czwarte?
Piątym może być Westerplatte.

JaneCobbsHat

Trzecim albo czwartym miastem moze byc Hel albo Kempa Oksywska, jaki bonus nie wiem.

voytech

Ha! Można też zaczynać z określonymi wojskami zależnie od scenariusza. Np. w scenariuszu "Wacht am Rheim" w Bastogne od razu umieszcza się Spadochroniarzy, w "Fall Gelb" bunkry na pierwszej linii.

barnof

@!#!!%&!!! Napisałem się jak głupi i wywaliło mi neta. Wrrrr...
Będzie krótsza wersja posta, niestety. Moja propozycja robocza:
Są 2 karty baz rozkładane standardowo oraz 12 kart rozkładanych losowo rewersem i odkrywanych po wejściu jednostki na obszar przyległy; 4 neutralne, 4 dobre dla Polski, 4 dobre dla Niemiec.
Oto one:

Bazy są identyczne dla obu stron: +1 do obrony każdej jednostki

Westerplatte P: +1 do obrony jednej jednostki piechoty, N: brak
Modlin P: +2 do obrony jednej jednostki piechoty, N: brak
"Arsenał Rzeczypospolitej" w Stawach P: +1 do zasobów, N: brak
Górny Śląsk: P: +1 do obrony dowolnej jednostki, +1 do zasobów, N: brak

Autobahn (x2) - P: brak, N: pojazdy posuwają się o dodatkowe pole
Pomorze P: brak, N: +2 do ataku jednej karty czołgu.
Wschodnia rubież, tereny Polski zajęte przez Armię Czerwoną: P: po odkryciu tej karty Polacy tracą połowę zasobów, N: brak

Jordanów - pole bitwy
Kock - pole bitwy
Bzura - pole bitwy
Tomaszów Lubelski - pole bitwy

Może byc więcej kart, bo pomysły mam, ale drugi raz wszystkiego mi się nie chce pisac.