gra karciana

PawlusSidewinder

W Wojnie Zimowej będzie artyleria ochrony wybrzeża, myślę tylko nad zasadami jej użycia, wypowiedzcie się również wy, nie będę się szarogęsił Smile

Założenia i pytania:

Lokalizacja. Wyznaczone miejsca na planszy, tam gdzie historycznie były baterie. Albo od razu za darmo rozmieszczanie jak bunkry, albo po zapłaceniu kosztu w miejscu z góry założonym i wpisanym na karcie. (Jestem za kupowaniem, fajnie jest uzbierać na wielką lufę!)
A może jak samoloty, na planszy są od razu, ale żeby użyć płacimy zasobami? Też nieźle.

Zasięg 1 czy 2? (Raczej powinno być 2. Ostrzał był prowadzony na wielkie odległości)

Piechota może po nich łazić jeśli są na lądzie, czy nie? (Ja jestem za).

Momosus

A więc:

1) Na planszy są od razu. To nie jednostki typu piechota/czołgi/dział że można je stawiać gdzie się chce i kiedy chce. Tak samo można by wycofać linie Maginota z FG i postawić sobie gdzie się chce. A nie można bo ma być tam gdzie powinna. Tak samo jest z działami nadbrzeżnymi osadzonymi w betonach. Są tam gdzie są Wink

2) To zależny od kalibru. Podobnie będzie z Midway. Jedne będą pruć na 1 pole a niektóre może nawet na 3.

3) Oczywiście. Dla piechura to nie problem podejść/obejść takie stanowiska. Tak samo powinno być w jakimikolwiek jednostkami aliantów. Przecież takie umocnienia nie były wysokim na 20 i grubym na 12 metrów murem. Oczywiście przeciwnicy będą musieli je zniszczyć aby wejść kartą na to pole.

PawlusSidewinder

1. OK. Pytanie czy można nimi strzelać każdorazowo płacąc koszt, czy też tak jak bunkrem, za darmo. Będą one na tyle potężne że darmowe użycie byłoby zbyt dużym ułatwieniem chyba.

2. Zależnie też od mapy. Zasięg na 3 pola to w praktyce 48 pól pod obstrzałem Razz

na 66. Czyli 73% mapy Wink

przy odpowiednim rozmieszczeniu można w Wojnie Zimowej dać im 2 pola zasięgu.

3. A czy można je zniszczyć wchodząc kartą piechoty na to pole, jak na schron, ignorując obronę? Powinna być taka możliwość.

Chciałbym żeby trochę się różniły w użyciu od bunkrów. Bo na razie to mamy obraz bunkrów z innym zdjęciem Wink

Micpat

Ja byłbym za płaceniem za strzelanie, tego rodzaju umocnienia nie mogły walić do piechoty od tak sobie bo im się nudziło, ale żeby od razu były na mapie, bo byłoby to dziwne, że nagle w czasie wojny pod nosem wroga wyrasta wielka bateria dział.
Zasięg 2 pola 3 za dużo, jedno za mao (tse tung)
3.Można tylko piechocie powinno to zająć jedną turę, w sensie niszczy go bez strat, ale jedną turę niech się pomęczy, a nie zajmuje zaraz z marszu.

voytech

Od razu na mapie. Niszczone przez wejście piechoty albo standardowo.
Zasięg można wyliczyć ze skali mapy.

voytech

Nie udało mi się wymyślić, gdzie dać info o zasięgu na dwa pola, więc w formie zastępczej proponuję, aby skilla "Wsparcie ogniowe" zamienić na karcie skillem "Wsparcie ogniowe - 2 pola".

JaneCobbsHat

I tak mi sie mysli ze szkoda ze nie zmiescilismy bateri 152 Bofors na Helu i niemieckich pancernikow w FW....

voytech

Gdy Momo już przetrze szlak i ustabilizujemy zasady dla wojny na morzu, nic nie stoi na przeszkodzie, by zrobić osobny scenariusz wyłącznie dotyczący Września '39 na Bałtyku.
O, mam nawet taką książkę, gdzie wszystko jest bardzo ładnie opisane i zestawione:

[link widoczny dla zalogowanych]

PawlusSidewinder

Pertek. Dobra książka.

A wracając do artylerii - pomysł z zasięgiem dobry, tak będzie najłatwiej. W dodatku co do artylerii samobieżnej nie ma na karcie info że strzela na dwa pola, jest dopiero w podręczniku. Więc może tutaj też zwyczajnie dać skill, jak ktoś nie pamięta co ten skill robi - patrzy do Podręcznika.

Momosus

a ja dla ułatwienia dałbym w postaci ikonki na karcie... np tak:

[link widoczny dla zalogowanych]

jak dla mnie zajebiście dobrane tłumaczenie ikonograficzne... widać zasięg na 6 pół tak dobrze, że tłumaczyć nic nie trzeba...

Strzałka i wpisana pod nią cyfra... może się znajdować nawet na zdjęciu jednostki... patrzysz i już wiesz ile dokładnie wynosi zasięg...

voytech

Próbowałem tak zrobić, ale nie byłem zadowolony z efektu wizualnego Sad

Momosus

Co Ty gadasz...

[link widoczny dla zalogowanych]

Wink

To koncept... tak więc pomyślimy... u mnie na wodzie to musi być Razz

albo tak... jest like a boss...

[link widoczny dla zalogowanych]

voytech

Ćwiczenie praktyczne: kliknij PPM na drugim obrazku, Pokaż obrazek, a potem ctrl - (minus) aby na ekranie z grubsza było 2x3 cale.
Strzałka i cyfra jest zbyt mała.

Natomiast w pierwszym przypadku jest OK.
Tylko: zdjęcia są w sepii, a Ty dałeś czarno-białe. Nie wiem jak czerwony będzie się odcinał na sepii. Będę kombinował.

Podrzucisz jakoś taką ładną strzałkę?

losewos

Jeśli chodzi o artylerie nadbrzeżną to mam kilka wątpliwości:

1. Czy taka artyleria mogłaby wspierać oddziały na lądzie? Niektóre miały taką możliwość ale nie były w tym celu budowane więc ja jestem na nie.

2. Co z obroną przeciwlotniczą? Wiele baterii miało specjalną broń przeciwlotniczą ale nawet te które jej nie miały posiadały mniejsze, szybkostrzelne działa które mogły służyć za potężną obronę p-lot

3. Kolejna sprawa to kategoryczny zakaz (w większości flot) do podpływania w zasięg wrogich baterii. Czy to też miało by być odzwierciedlone w grze? A jeśli tak, to w jaki sposób?

4. Czy artyleria nabrzeżna będzie potrzebowała zaopatrzenia aby sprawnie funkcjonować? Historycznie takie baterie miały potężne zapasy ale należałoby określić przez ile tur mogą prowadzić ogień będąc całkowicie odcięte.

5. Czy gdyby obrona nabrzeżna zostałaby zajęta to byłaby całkowicie niszczona czy po jakimś czasie (naprawy) mogłaby zostać użyta przez wroga?

Musimy się nad tym wspólnie zastanowić

PawlusSidewinder

Ad.1 W skrócie - tak. W czasie Wojny Zimowej zdecydowana większość zadań ogniowych takich baterii była skierowana na ląd/lód przeciwko oddziałom naziemnym. Nie mówię że zawsze tak ma być, to jest specyficzna sytuacja. Zresztą te baterie były budowane również w tym celu, Finowie wiedzieli co robią Wink

Ad.2 Owszem, często były takie baterie. Musiałby być osobny parametr do ich obrony plot, a to mi się niezbyt widzi. Skomplikuje wygląd karty. Wolę zostać przy potężnej Obronie, niech samolot przyleci i mnie zniszczy jak chce. Na baterie Ristniemi spadało w ciężkie dni 700-88 bomb (dziennie!) i nie zdołały im nic poważnego zrobić. Także luzik.

Ad.3 W większości. ZSRR do niej nie należało Razz

Ruscy zaatakowali baterię dział 254 mm dwoma niszczycielami które miały kaliber połowę mniejszy. Erm, bad idea. Ale zrobili tak, ich sprawa. Gracz decyduje czy chce zaryzykować ostrzał i podpłynąć. BTW: w WZ nie ma na razie okrętów, więc generalnie się nie zastanawiałem jakby to miało być. Ale zadziała instynkt samozachowawczy - wątpię żeby się ktoś pchał.

Ad.4 Baterie fińskie strzelały aż zostały zdobyte, albo do końca wojny. Także nie przewiduję. Takie stanowiska buduje się z założeniem, że muszą sobie radzić same. (Np. te które były na wyspach. Zaopatrzono je raz a dobrze i tyle.)

Ad.5 Takie działa najczęściej były niszczone przez obsługę, wcześniej je przygotowywano do tego. W innych scenariuszach można zrobić jak będzie pasowało, w WZ nie planuję takiego rozwiązania. Zajęcie/zniszczenie baterii skutkuje discardowaniem Smile